Nikt nie jest pewien, jak się tam znalazły? Ale malownicza wyspa na Bahamach została przejęty przez grupę świń. A one są wielkimi fanami wody.
Witamy na wyspie majora Cay w archipelagu Bahamów (Exuma), inaczej zwaną "Plażą świń".
Legenda głosi, że marynarze zostawili świnie na tej maleńkiej bezludnej wyspie planując powrócić tu i wykorzystać je jako pożywienie, ale nigdy nie wrócili, a teraz zostały tam proklamowane:
„ Prawa i Rządy Świń”.
Inna teoria to, że są one częścią programu jakiejś firmy turystycznej aby przyciągnąć turystów na Bahamy.
Tak czy inaczej około 20 świń karmionych przez mieszkańców i turystów pływa i leży na piasku do góry brzuchami.
Świnie uwielbiają baraszkować w wodzie i mają imponujące umiejętności pływackie - zobaczcie jak pływają daleko od brzegu do przepływających łodzi w nadziei na przekąskę.
A niektórzy miejscowi również zanurzają się, bo jak mówią: „pływanie z delfinami stało się już przereklamowane, prawda?”
Zwierzęta te, podobno przypadkiem zostały odkryte w 2007 roku przez fotografa Erika Chenga i kapitana Jima Abernathy.
Cheng powiedział o tych świniach: "Ponieważ mieszkańcy przypływają z jedzeniem, świnie szybko wskakują do wody i płyną do zbliżających się łodzi, jakby chciały pozdrowić i przywitać każdego przybysza indywidualnie.
"To jest bardzo dziwne zobaczyć świnie na bezludnej wyspie lezące na białym piasku tropikalnej plaży, ale najdziwniejszy jest moment, kiedy te zwierzęta zobaczą zbliżające się łodzie, wtedy jak podczas sprintu, wskakują do wody (niektóre nurkują) a następnie podpływają do łodzi i zaczynają wykonywanie jakiś dziwny rodzaj tańca."
Świnie wydają się całkiem zachwycone wykrzywiając w sympatyczny sposób swoje dość długie ryje .
Podróżni, którzy chcą odwiedzić wyspę mogą wynająć łódkę z pobliskiego sklepy czarterowego - Staniel Cay.
Można również się zabrać zorganizowaną wycieczką na tą wyspę z Exuma.
W artykule tym wykorzystano cześć materiału pochodzącą z The Telegraph i źródeł własnych.