Już od 20 lat kluby sportowe, dawniej ”Potentaty Piłki Nożnej”/ przy kopalniach, wielkich zakładach pracy czy stoczniach/ przestały istnieć wraz z upadkiem przemysłu w Polsce i nastąpił spływ „dubeltowy” I ligi do mniejszych miast , gmin a nawet na wsie.
Dlaczego dubeltowy?
A to dlatego, że wraz ze znikaniem footbolu z wielkiej aglomeracji na prowincje jakość tego sportu zdecydowanie obniżyła się.
Już od pewnego czasu można zauważyć, że polska piłka nożna jest na samym dnie footbalu europejskiego i w żaden sposób nie dają oni rady aby nawiązać równorzędną walkę nawet z największymi autsajderami w rozgrywkach UEFA.
Zastanawiające jest jednak to, że wielu polskich graczy zatrudnionych czy zakontraktowanych w klubach całej Europy; Bundesligi czy innych, grają całkiem przyzwoity futbol i pozornie możnaby z nich ulepić kilka drużyn narodowych wysokiej klasy, ale gdy do tego dochodzi i jest transmisja telewizyjna to: /po 15 minutach ja daje pilota mojemu, dwu letniemu synowi i on wybiera to co chce w TV- najczesciej bajki i footbol UK /. Złośliwi twierdza, że jestem i tak wytrzymałym bo oni wcale nie oglądają /i tu posypałyby się epitety pod adresem; piłkarzy, PZPN-u i działaczy/.
Na domiar złego UEFA zabrania i grozi sankcjami gdyby doszło do ingerencji organów rządowych, które już prawie wkroczyły do polskiego związku aby naprawić to „skorumpowane dno”.
Pytanie nasuwa się samo: „Po co mieliby oni tam wkraczać, może po to aby skubnąć co nieco?”
Zawsze będzie tak i to się dzieje wszędzie, że gdy kraj przeżywa kryzys gospodarczy jakieś jednostki wybijają się ponad przeciętność a to podchwytywane jest do tworzenia politycznej propagandy poprzez nagłaśnianie i wyolbrzymiane w ten sposób jakby Polska przezywała jakiś „Boom sportowy” a tak na dobra sprawę chce się ukryć wiele ekonomicznych problemów kraju.
Najgorsze i najniebezpieczniejsze jest jednak to, że kluby I ligowe, które przeniosły się do gmin a które tak naprawdę porównywalnie z innymi klubami europejskimi reprezentują poziom III ligi są wykorzystywane przez włodarzy miejskich do prowadzenia swojej Wielkiej Kampanii Sukcesu a za tą zasłoną prowadzą swoją „Politykę korupcji”, demoralizacji i destabilizacji lokalnej ekonomii.
Dlaczego tak robią i chwalą się sukcesami o małym znaczeniu?
Odpowiedź jest bardzo prosta:
Bo nic innego nie maja oni do zaoferowania swojej społeczności i miastu, którym kierują a które za ich sprawą i działaniem upada: ekonomicznie, socjalnie i moralnie.