Joe Chal
Joe Chal
Joe Chal Joe Chal
974
BLOG

Joe Chal – „Grudziądz = Miasto widmo?”

Joe Chal Joe Chal Polityka Obserwuj notkę 4

 

                                              Foto: Grudziadz godz 16:00

 

Grudziądz jest jednym miastem spośród wielu a które można powiedzieć, że jest klasycznym przykładem miasta „cofającego się w rozwoju”!.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat duże miasto w woj. kujawsko- pomorskim nie bez przesady powiem - cofnęło się o ponad 100 lat.

Największy boom przeżywał Grudziądz w okresie międzywojennym, bo krótko przed wojną populacja jego przekroczyła 100 tyś. mieszkańców (wliczając mieszkających na dziko w okolicznych slumsach jak: „Madera” i inne peryferyjne miejsca okalające Grudziądz). 

Zawsze wraz z rozwojem jakiegoś regionu wzrasta populacja ze względu na potrzebne ręce do pracy w fabrykach.

Nie da się utrzymać wzrostu a nawet nie da się ustabilizować na poziomie ilości mieszkańców jeśli w nim „umiera przemysł”!

Przecież każdy zatrudniony płaci podatki i w ten sposób miasto się bogaci – czy tej prostej zależności nie rozumieją zarządzający miastami?

Powinno im zależeć aby walka z bezrobociem była rodzajem inwestowania, ponieważ prawie natychmiast się zwraca i do kasy miejskiej /pośrednio/ zaczną wpływać większe środki finansowe.

Nie ma lepszej zapłaty dla Prezydenta Miasta jak prawdziwie uśmiechnięta i zadowolona twarz jego mieszkańca”.

Najpiękniejszy Grudziądz to okres secesji, bo właśnie wtedy powstawały tu najpiękniejsze budowle architektoniczne, pięknie wkomponowane w ukształtowanie terenu, z wykorzystaniem jego naturalnych zasobów wodnych.

Jest wiadomym, że wojna i zniszczenia jakie tu powstały na skutek działań wojennych utrudniły przywrócenie ponownej świetności tego miasta. Działo się to za sprawą głupoty czy celowego niszczenia miast polskich w czasie II wojny światowej. Zamiast okrążać miasta i iść dalej, Armia Radziecka za wszelka cenę zdobywała je, a kosztem były nie tylko życia ludności cywilnej ale wartości ponadczasowe, których już dziś przywrócić się nie da.

Na dodatek zabrano z Grudziądza wiele milionów cegieł potrzebnych odbudowującej się Warszawie. Cegły te pochodziły z ruin miasta, resztek zamku grudziądzkiego i ze zniszczonej starej cytadeli.

Grudziądz powinien upomnieć się o te „cegły”, które w odbudowie miały wtedy cenę bardzo wysoką dla każdego miasta”!

Jeszcze po wojnie napływali do Grudziądza i odbudowywali to miasto nowi emigranci z całej Polski. Ale coś w tym niewątpliwie najpiękniejszym mieście nad Wisła pękło i nie udało się nikomu tego naprawić.

W czasach PRL-u w sposób sztuczny utrzymywano jakąś tam produkcje i populacja pozostawała bez zmian. Potem decyzjami administracyjnymi doprowadzono do tego, że ilość mieszkańców nawet przekroczyła 101 tyś ale długo tego nie udało się forsować i zanurkowaliśmy poniżej 90 tyś.

Dlaczego tak się dzieje?

Myślę, że warto spotykać się z mieszkańcami i dyskutować, przedstawiać plany „Jak uzdrowić to miasto i nadać jemu „prawdziwego oddechu i wiatru w skrzydła” bo Grudziądz zasługuje na wiele więcej.

Jest wielu „Maniaków” kochających Grudziądz a ja jestem jednym z nich.

Ponieważ kończy się 2012 rok i chciałbym aby ta era za nami odeszła wreszcie do lamusa a nowy 2013 zapoczatkował nowy etap:

Największej świetności naszego wspaniałego miasta Grudziądza!!!.

Życzę tego wszystkim Mieszkańcom, Rajcom i samemu sobie.

 

Joe Chal

Joe Chal
O mnie Joe Chal

Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka