Foto: Wiktor Janukowycz - były prezydent Ukrainy;
Utrata ukraińskiego Krymu to "tragedia ", powiedział były prezydent Wiktor Janukowycz.
Obalony Ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz powiedział, że „to była zła decyzja zaproszenia wojsk rosyjskich na Krym” i obiecywał, że będzie czynił wszystko aby spróbować przekonać Rosję do oddania półwyspu na Morzu Czarnym.
W swoim pierwszym wywiadzie po ucieczce do Rosji w lutym tego roku, Janukowycz powiedział dziennikarzom z Associated Press i rosyjskiej telewizji NTV, że wciąż ma nadzieję, że dojdzie do negocjacji z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, aby odzyskać upragniony region.
Po aneksji Krymu przez Rosję w zeszłym miesiącu i po pospiesznie zorganizowanym referendum - wojska rosyjskie przejęły kontrolę nad regionem. Ukraina i kraje zachodnie nie uznają legalności tego aktu ale robią zbyt mało aby cokolwiek zmienić.
"Krym to „wielka tragedia',' powiedział Janukowycz, podkreślając, że przejęcie przez Rosję Krymu nie miałoby miejsca gdyby on był przy władzy. Niestety wybrał inny wariant i uciekł z Ukrainy po trzech miesiącach antyrządowych protestów przeciwko jego władzy.
63-letni polityk powiedział, że osobiście spotkał się z Putinem po przybyciu do Rosji i ma nadzieję, że kolejne spotkania z rosyjskim przywódcą odbędą się w celu negocjacji zwrotu Krymu?
"Musimy postawić sobie takie zadania i szukać takich sposobów, aby Krym powrócił bez względu na stawiane warunki. Krym może mieć maksymalną niezależność i w dalszym ciągu możliwe jest aby powrócił jako cześć Ukrainy”, powiedział.
Janukowycz wspomniał, że miał z Putinem "spokojna'' ale "trudna'' rozmowę.
Dodał, że referendum krymskie odbyło się zaledwie w dwa tygodnie po tym jak wojska rosyjskie zajęły półwysep - w którym mieszkańcy przytłaczająco głosowali aby przyłączyć się do Rosji i była to odpowiedz na zagrożenia stwarzane przez radykalnych nacjonalistów na Ukrainie.
Janukowycz naciskał do lokalnych referendow, które pozwolą części Ukrainy do określenia własnych struktur samorządowych. Twierdzi, że powinna zostać przeprowadzona reforma konstytucyjna, a dopiero potem należy przeprowadzić wybory na Ukrainie.
Rząd Tymczasowy, który przejął władzę po Janukowyczu, zaplanował wybory prezydenckie i mera Kijowa na 25 maja.
To pierwszy krok w kierunku przyznania większych uprawnień regionom, zgodnie z ustalonymi przez UE życzeniami, ale zatrzymano się aby tymczasowo zostać w federacji wyznaczonej przez Rosję.
Nowy rząd Ukrainy - wygrywając zarówno istotne wsparcie finansowe z MFW w zeszłym tygodniu i moralne wsparcie po wtorkowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO - pojawił się gotowy plan aby oprzeć się próbom ze strony Kremla w celu próby odłączenia większej ilości regionów bardziej zrusyfikowanych we wschodniej części byłego ZSRR a które są bezpośrednio zarządzane przez Kijów.
Rząd powiedział, że chciał wyeliminować obecną praktykę w ramach której lokalni gubernatorzy są mianowani przez prezydenta w kierunku systemu wyborczego, ale nic nie ustalono na temat przyznania regionom prawa do ustalania własnych zasad handlowych.
Zapytany o jego bogata rezydencje pod Kijowem – wielki kompleks, który zszokował rzesze Ukraińców swoim ekstrawaganckim, bogatym wystrojem w centrum ruiny finansowej kraju - Janukowycz skomentował, że nie było żadnych zarzutów korupcji w stosunku do niego. Mówił z dumą o swojej kolekcji kilkudziesięciu samochodów minionej epoki.
Twierdził również, że nie dał nikomu żadnych korzyści ani specjalnych przywilejów, nawet swemu synowi, który jest stomatologiem a przy okazji miliarderem i właścicielem największych ukraińskich aktywów najbardziej rentownych w kraju.
Janukowycz zaprzeczył, że dał rozkaz, aby strzelać do protestujących w stolicy Ukrainy, gdzie około 80 osób zostało zastrzelonych przez snajperów w antyrządowych protestach w lutym. Rząd, który jest teraz przy władzy oskarżyła Janukowycza w związku z tymi zaplanowanymi zabójstwami.
Janukowycz powiedział, że był krytykowany przez jego otoczenie za przyjmowanie zbyt miękkiej postawy wobec protestujących, ale podkreślił, że „nie chciałem używać siły”.
Długoletni polityk powiedział, że ma nadzieję na powrót pewnego dnia na Ukrainę, ale nie podał żadnych szczegółów na temat – Jak będzie chciał odzyskać władzę?
Władimir Putin wyraził się jasno, że Janukowycz nie ma przyszłości politycznej, ale rosyjski prezydent podkreślił, że „mimo wszystko obalenie Janukowycza było nielegalne i nadal pozostaje on jedynym prawowitym prezydentem Ukrainy”
„Dla wielu były prezydent Ukrainy pozostanie: Wielkim arogantem i ignorantem wykorzystanym w maksymalnym stopniu przez Moskwę. Dziś Janukowycz żałuje, że dał się podejść i zwieść przez człowieka, który był dla niego protekcją w osiąganiu korzyści majątkowych, pozostawiając swój własny kraj na skraju wielkiego ubóstwa i ruiny gospodarczej.
Łzy jakie płynęły z jego oczu podczas wywiadu w TV nie były szczere a odzwierciedlały jedynie smutek z powodu utraconego własnego majątku. Niektórzy mówią, że to tylko niewielka utracona cześć z całości wywiezionej poza granice Ukrainy. Wiktor Janukowycz powinien stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem za zbrodnie względem własnego narodu”. Joe Chal vel Chalubowicz
W artykule tym wykorzystano doniesienia medialne AP i NTV oraz źródła własne.
